"Proszę państwa do gazu" i "Ludzie, którzy szli" jak w soczewce skupiają w sobie najważniejsze zagadnienia dotyczące egzystencji w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Narrator Tadek próbuje prostymi słowami opisać rozgrywającą się na jego oczach, bezprecedensową tragedię całych narodów.
dezynfekcji w obozie Birkenau: wrzucanie ubrań więźniów do ogromnych basenów wypełnionych rozpuszczonym w wodzie gazem – cyklonem (służącym także do zagazowywania ludzi w komorach). się bohatera z kolegami żywnością z paczek przysłanych z domów. postaci Henriego oraz Francuza z Marsylii, należącymi do grupy więźniów nazywanych Kanadą. o nadchodzących transportach więźniów. się do pracy narratora oraz Henriego. Kanady na grupy oraz przydzielenie każdej z nich zadań po przyjeździe transportu. się grubych podoficerów SS. oczekującym silny upał. transportu. poupychanych w dusznych wagonach z prośbą o wodę. po wagonach serią z automatu przez jednego z Niemców. wagonów. bagaży więźniów przez Kanadę i odkładanie kosztowności, palt i pieniędzy na bok. zdziwionych przyjezdnych o swój los. ludzi w dwie grupy: młodych do obozu i tych skazanych na natychmiastową śmierć w krematorium. wypełnionych więźniami ciężarówek i wracanie pustych. przechwyconych kosztowności i jedzenia przez członków Kanady. pustych wagonów z ciał uduszonych i leżących w ludzkich odchodach dzieci. się kobiet do swoich córek i synów. ładnych i młodych kobiet do miejsca, gdzie obcinano im włosy i ubrania i kierowano do obozu. wypchanych skradzionym rzeczami waliz przez Kanadę. śladów pierwszego transportu przed nadjechaniem kolejnego. się kolejnych wagonów z więźniami. schematu działania przez Kanadę. z matką uciekającą przed własnym dzieckiem i młodą, śliczną dziewczyną, która dumnie weszła do ciężarówki kierowanej do krematorium. z wagonów niemowląt zadeptanych przez ludzi. pozbawionych odruchu litości i współczucia członków Kanady. kolejnych transportów. do Rzeszy przejętego złota. spalonych ludzi na liczbę piętnastu tysięcy. strona: - 1 - - 2 -Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
4.Czym się zajmuje Tadek w opowiadaniu „Proszę państwa do gazu”a czy w opowiadaniu „U nas w Auschwitzu”?Jaką ma pozycję w obozie? 5.Jaką formę przyjęło opowiadanie „U nas w Auschwitzu”?Do kogo kierowane są słowa?Co wiemy o tej osobie?
Głównym bohaterem i narratorem „Proszę państwa do gazu" jest Tadek. Już na początku dzieła z radością myśli o chlebie, który przybył do niego z Warszawy (wysłała go rodzina). Świadczy to o tym, iż nie wyzbył się on marzeń o wolnym świecie, a obóz nie stał się jedynym miejscem jego w którym do obozu przybył transport Sosnowiec-Będzin, okazał się dla Tadka czasem ciężkiej próby. Henri namówił go na pracę przy rampie. Polegała ona na rozładowywaniu wagonów - segregowaniu ludzi, odbieraniu im mienia oraz sprzątania środków transportu, gdzie często pozostawały cenne przedmioty ukryte gdzieś pomiędzy walającymi się ciałami, resztkami i nie radził sobie z pracą. Ogarniały go nienawiść, obrzydzenie i strach. Nie współczuł ludziom, lecz po prostu nimi gardził. Czuł, że to przez nich musi pracować. Zastanawiał się nad tym, czy jest dobrym człowiekiem, skoro w jego głowie pojawiały się takie pewnym momencie Tadek przeszedł załamanie. Odsunął się od rampy i zaczął wymiotować. Nie potrafił udźwignąć ciężaru wydarzeń rozgrywających się na jego oczach. W „Proszę państwa go gazu" Tadek nie jest postacią jednoznaczną. Z jednej strony liczne fragmenty świadczą o jego wrażliwości wyczuleniu etycznym. Z drugiej jednak, znajdując się wśród grupy wyładunkowej, przyjmuje panujące tam zasady, staje się człowiekiem zlagrowanym, dla którego własne przetrwanie jest najważniejsze.